Wspomnienia uczestników wyjazdów ATAS
Dodane przez dnia 09 marca 2014
Wieloletnie doświadczenie na rynku turystyki młodzieżowej, solidność, bezpieczeństwo i atrakcyjna oferta edukacyjna to elementy, które wyróżniają ATAS na tle konkurencji. Sprawiają, że klienci, nauczyciele oraz pracownicy wiążą się z firmą na długie lata. Poniżej przedstawiamy kilka historii opowiedzianych przez osoby, które miały okazję wyjeżdżać z biurem i zechciały podzielić się swoimi wspomnieniami.

Hanna mówi, że swoją przygodę z ATAS rozpoczęła w 1995 roku, kiedy wraz z grupą anglistów wyjechała na szkolenie do Wielkiej Brytanii. Co było potem?
Najpierw byłam opiekunem na obozach i kursach językowych, potem odważyłam się organizować warsztaty językowe dla uczniów mojej szkoły do różnych krajów europejskich. Z ATASem byliśmy więc dwukrotnie w Wielkiej Brytanii , dwukrotnie w Paryżu, we Włoszech, a teraz szykujemy się w daleką podróż do słonecznej Hiszpanii! - opowiada nauczycielka, która na co dzień uczy dzieci niepełnosprawne i z chorobami przewlekłymi. Po swoich pozytywnych doświadczeniach zaprosiła do współpracy również inne szkoły specjalne - one też zaczęły jeździć, co wcześniej nie miało miejsca. Przełamywanie barier i rozbudzanie ciekawości świata to jednak nie wszystko. Równie ważne są aspekty edukacyjne. Podczas tych wyjazdów realizuję założenia programu Niestandardowa nauka języka angielskiego i wszystkie podejmowane działania przyczyniają się do 100% zdawalności tego języka na maturach! - wspomina dumna ze swoich uczniów.

Ania zna biuro ATAS od 10 lat. Dzięki wyjazdom do Londynu i Berlina poznała ciekawych ludzi, z którymi utrzymuje kontakt do dzisiaj. Nauka języka za granicą, pomogła jej utrwalić wiedzę oraz bez problemu znaleźć pracę za granicą po skończeniu studiów. Ania miała także okazję odbycia praktyk w biurze ATAS. Uważa, że pomogły jej dostać się na wymarzone studia z zakresu Turystyki i Rekreacji. Jako studentka, napisała nawet pracę licencjacką o wyjazdach językowych organizowanych przez tę firmę.

Marta z ATAS pierwszy raz zetknęła się w 1997 roku, kiedy jako licealistka wyjechała na wycieczkę szkolną do Londynu. Wtedy postanowiła, że chciałaby w przyszłości pracować jako pilot wycieczek i oprowadzać grupy po Londynie. Marzenie się spełniło! Od 2002 roku Marta pracuje jako pilot, a od 2 lat również jako specjalista do spraw turystyki w Biurze Turystyki i Wypoczynku ATAS, organizując ,,zza biurka" wyjazdy dla innych.

Czasami do biura można było trafić przez przypadek. Sytuacja z 2004 roku: pan Witold chciał wysłać swojego syna na kurs językowy w Anglii. O wyjazdach językowych organizowanych przez ATAS w ogóle nie słyszał, ale szukał przewoźnika, który ma regularne połączenie autobusowe z Wielką Brytanią. Ostatecznie pan Witold zrezygnował z usług konkurencyjnej firmy. Wybrał ATAS, który zapewnił mu organizację wyjazdu do szkoły językowej wraz z dojazdem własną linią autobusową i opieką rezydenta na miejscu. "Syn wrócił bardzo zadowolony i tak się zaczęło!" - opowiada. 'Potem jeszcze wiele razy wyjeżdżał on i potem córka do różnych szkół językowych i na obozy. Zawsze wracali zadowoleni i pełni wrażeń.

Bohaterowie tych historii składają również życzenia z okazji 25-lecia.

Hanna: Życzę firmie ATAS co najmniej 100 lat ... i jeden dzień dłużej!
Ania: pogody ducha, uśmiechu, ciągłego rozwoju, masy nowych klientów!
Marta: Kolejnych co najmniej 25 lat na rynku turystycznym, dobrych pracowników, wiernych klientów i coraz to nowych i świeżych pomysłów na nowe imprezy :)
Witold: Dalszego rozwoju, zaufania klientów i samych zadowolonych uczestników po powrocie z imprez i wyjazdów organizowanych przez ATAS.

Dziękujemy wszystkim za życzliwe wypowiedzi. Zachęcamy do czytania kolejnych części cyklu, a także do podzielenia się własnymi wspomnieniami.

Kontakt e-mail: m.kalisiewicz@atas.pl
Strona internetowa: http://www.atas.pl
>>>>>reklama<<<<<




ten tekst pochodzi ze strony http://www.szkola.firmowa.eu